Bardzo ładny artykuł, napisany od serca przez kochającą właścicielkę charta afgańskiego :) Warto przeczytać :) Zapraszam tutaj.
Pozwolę sobie zacytować fragment:
"Podobno charty afgańskie to najgłupsza rasa psów. Może. Jeśli się psa hoduje, faszeruje odżywkami, do jedzenia zakłada skarpetę na uszy i podwiązuje gumkami sierść do sikania, uczy chodzenia po wybiegu na cienkiej jak żyłka smyczy i ładnego leżenia, żeby się nie pogniotła medalowa sierść to ma się głupiego psa.
Jeżeli się po prostu kocha, karmi jedzeniem a nie karmą, wspólnie biega po pełnych rzepów polach, śpi, wypłakuje w kudły to ma się mądrą przyjaciółkę, fajną siostrę, bezradne dziecko, a nawet czułą opiekunkę. Po prostu członka rodziny."
A do tego wspomniany w tytule parówkowy pies :)