thedogtrainingsecret.com |
Zacznijmy więc od teorii dominacji, która mówi nam, że każdy pies będzie dążył do zdobycia najwyższej pozycji w stadzie. Teoria zakłada, że do ułożenia psa konieczne jest pokazywanie mu na każdym kroku, że to człowiek rządzi w podstawowych strefach psiego życia i sprawuje nad nimi kontrolę. Mamy tutaj na myśli takie strefy jak jedzenie, czy spanie.
Teoria ta częściowo zawiera w sobie prawdę - pies do szczęśliwego życia, w którym czuje się bezpiecznie, potrzebuje mieć wyznaczone granice, których właściciel powinien konsekwentnie pilnować, by pies ich przestrzegał. Nie ma większego znaczenia, czy pies będzie wchodził przed nami do mieszkania, czy po nas, jeśli tylko konsekwentnie przypilnujemy wyznaczonych przez nas zasad, takich jak np. wskakiwanie na kanapę, wchodzenie do kuchni, żebranie przy stole itp i przypilnujemy psa, by ich przestrzegał.
www.extrawallpapers.net |
fot. M Trybus |
Pamiętajmy jednak, że "bezstresowe" wychowanie psa raczej nie działa. Na psa też czasem trzeba krzyknąć, czy doprowadzić go do porządku, przez skarcenie. Chodzi jednak o ty, by go nie bić, nie zmuszać i nie zdobywać przewagi siłą.
Szkolenie pozytywne, czyli poprzez zachętę, smakołyki, zabawę i pochwały pozwala na wytworzenie się między psem i człowiekiem niesamowitego porozumienia. To dzięki nim pies może stać się naszym prawdziwym przyjacielem. A jeśli nie potraficie docenić psa, jako towarzysza życia i uważacie, że należy go stłamsić, przygnieść do ziemi i w ten sposób pokazać swoją siłę, to błagam nie przygarniajcie psa, bo zrobicie krzywdę jemu i sobie! Natomiast dla wszystkich, którzy po prostu się wahają i nie są przekonani zapraszam do lektury książki: "Balsam dla duszy miłośnika psów", która jako jedna z wielu pokaże Wam, czym jest więź między człowiekiem i jego czworonogiem.