W tym roku lato daje nam nieźle popalić, nie mówiąc już o tym jak wpływa na naszych czworonożnych pupili. W związku z tym w kilku zdaniach jak pomóc psu przeżyć upały - rady domowe i wyjazdowe.
 |
| http://www.pbfingers.com |
Po pierwsze należy pamiętać, że psy chłodzą się dysząc oraz przez odparowywanie wody przez łapy. Nie mają cudownej możliwości pocenia się całym ciałem, jak ludzie. Pozwólmy więc naszemu psy na dyszenie. Jeśli korzystamy z kagańca to tylko takiego, który to umożliwia. Uwaga na psiaki o skróconym pyszczku - mops, buldożek francuski, shit-zu, gdyż dla nich nawet 5 minutowy spacer w słońcu może skończyć się tragicznie. Takie psiaki wyprowadzamy tylko w cieniu.
Stały dostęp do świeżej wody
Psiak musi mieć cały czas dostęp do świeżej wody, którą co jakiś czas możemy zmienić. Nie dajemu psu wody lodowatej, albo kostek lodu, ponieważ łatwo wtedy o anginę, czy przeziębienie.
Chłodne miejsce do leżenie (cień!)
Pies musi mieć zapewnioną możliwość ukrycia się w cieniu (jeśli trzymamy go na dworze lub balkonie), albo w chłodnym miejscu w domu. Najlepiej zostawić otwarte drzwi do łazienki, gdzie pies może schłodzić się na płytkach. Możemy również zamoczyć ręcznik i położyć na podłodze, jeśli psu będzie gorąco może się na nim położyć.
Godziny spacerów, intensywność i asfalt
 |
| animalia.pl |
W miarę możliwości dopasujmy godziny spacerów do temperatury otoczenia. Na dłuższy spacer najlepiej wziąć psiaka wcześnie rano lub wieczorem. W pozostałych godzinach krótki, szybki spacer "na siku". Nie męczmy psa dużym wysiłkiem fizycznym, np. bieganiem przy rowerze.
Uwaga na asfalt! Powierzchnie asfaltowe trzymają niezwykle wysokie temperatury, co jest zabójcze dla psich łapek i chłodzenia całego ciała. Pilnujmy, by psiak chodził po trawie i nie zostawiajmy go pod sklepem nawet na chwilkę, jeśli nie ma zapewnionej trawy i cienia. Pamiętajmy, że psiak poci się łapkami, jeśli zablokujemy to źródło odprowadzania wody, przegrzanie może nastąpić nawet w kilka minut.
Chłodzenie
Jeśli mamy ogród możemy zorganizować naszemu pupilowi basen. Oczywiście są dostępne specjalne, psie baseny, np. w kształcie kości, ale świetnie nada się również plastikowa, dziecięca piaskownica czy plastikowy zbiornik pod oczko wodne.
Jeśli nie mamy takiej możliwości można psa ochłodzić mokrym ręcznikiem - przecierając łapki, brzuch, głowę i grzbiet. Jest to też dobry sposób na chłodzenie psa w samochodzie, a dodatkowo można zmoczyć ręcznik i podłożyć pod psiaka. Uwaga jednak na przeciągi!
Nie narażajmy psa na bliskie towarzystwo wentylatorów, a uwaga również na klimatyzację. Wiadomo, że najłatwiej o przeziębienie, kiedy zmieniamy nagle temperaturę otoczenia. Jeśli pies przebywa w klimatyzowanym pomieszczeniu lub samochodzie należy stopniowo zwiększać temperaturę i zminimalizować w ten sposób różnicę.
 |
| sensationpools.com |
Jeśli trzymamy psiaka na dworze musimy zapewnić mu cień!
NA WYJEŹDZIE
Nigdy nie zostawiamy psa w samochodzie! Nawet na 10 minut! Samochód nagrzewa się do bardzo wysokich temperatur, nawet 70 stopni Celsjusza i kilka minut może skończyć się śmiercią naszego pupila!
Na wyjeździe pies też powinien mieć zapewniony cień. Jeśli sporo podróżujemy można zaopatrzyć się w psi namiot. Warto też kupić butelkę turystyczną, która kosztuje ok. 15 zł, a jest bardzo wygodna. Idealnie też nada się na dłuższe spacery. Jeśli uprawiamy dogtrekking można zaopatrzyć psa w specjalne buty.
Długa sierść chroni przed gorącem. Mit czy prawda?
 |
| www.karusek.com |
Prawda, pod warunkiem, że sierść jest zadbana - wyszczotkowana z martwego włosa i bez kołtunów. Pamiętajmy, że przy wysokich temperaturach pies gubi jej dużo więcej, co przekłada się na częstsze szczotkowanie. Tylko puszysta sierść izoluje psa przed gorącem, kołtuny mogą doprowadzić do oparzeń.
Uwaga na kagańce!
Kaganiec tylko taki, który umożliwia dyszenie. Dobry jest kaganiec fizjologiczny, chociaż osobiście polecam kagańce skórzane. Pamiętajmy, że metalowy kaganiec łatwo się nagrzewa od słońca. Absolutnie nie kupujmy kagańca z materiału, który zamyka psu pysk.
