Polecane "psie" książki, czyli historie z psem w roli głównej, cz.I

Dzisiaj chciałabym zachęcić wszystkich miłośników historii o czworonogach do zapoznania się z kilkoma wzruszającymi opowieściami, oczywiście z psiakami w rolach głównych.

"Wspaniała Gracie" Dan Dye, Mark Beckloff

www.galaktyka.com

Przeurocze opowiadanie o odnajdywaniu swojej drogi w życiu. Autorzy przypominają nam, że najbliższym serca doradcą jest intuicja, a w dzisiejszym, pędzących z zawrotną prędkością czasach przyda nam się przynajmniej odrobina kontaktu z naturą, najlepiej oczywiście w postaci psiej ;) 

Książka przypomina również, że dla chcącego zawsze znajdzie się sposób i że czasem nie trzeba widzieć całych schodów, żeby wejść na pierwszy stopień.

"Kiedy pewnego mroźnego dnia w styczniu pod nasz dach zawitała pełna energii ośmiotygodniowa biała suczka doga niemieckiego, nie zdawaliśmy sobie sprawy, że w jej psiej osobie przybyła późniejsza doradczyni biznesowa i przewodniczka duchowa. Nie słyszała. Niedowidziała na jedno oko. Była słabego zdrowia. Ale cechował ją silny, niezłomny charakter, który już wkrótce miał wpłynąć na zmianę naszego podejścia do życia, na nasze kariery i losy. Dzięki niej uwierzyliśmy w siebie."

Seria książek Lucy Dillon 
"Psy, Rachel i cała reszta" 
"Spacer po szczęście"
"Szczęśliwe zakończenie"

Serdecznie polecam wszystkie książki tej autorki. W Polsce można nabyć już trzy tomy. Polecam przeczytać je w podanej kolejności, ponieważ w każdej następnej pojawiają się wcześniejsi bohaterowie :)

podajlape.pl

Moją faworytką jest pierwsza część, czyli "Psy, Rachel i cała reszta". Książka przedstawia historię zagubionej kobiety, na którą znienacka spadła cała masa poważnych kłopotów życiowych i która musi z dnia na dzień zadecydować o swoich dalszych losach. Decyzje, które podejmuje niosą ze sobą ogromną odpowiedzialność, ponieważ od nich zależy los wielu niewinnych dusz...oczywiście psich :) Pytanie, czy można podjąć decyzje z korzyścią dla Wszystkich? I czy jej życie może jeszcze bardziej się skomplikować?

Książka cudowna, połyka się ją jednym tchem i czytelnik nie może doczekać się kolejnej :)

"Życie Rachel Fielding, niezależnej londyńskiej karierowiczki, staje na głowie: kobieta z dnia na dzień traci pracę w agencji PR, dom oraz miłość swojego życia. Nieoczekiwany spadek wydaje się istnym zrządzeniem losu i Rachel wyjeżdża na prowincję, aby uporządkować sprawy zmarłej, ekscentrycznej ciotki, która zapisała jej w testamencie dom i… schronisko dla psów. Mimo początkowej niechęci angażuje się w miejscowe życie i odkrywa nieznaną dotąd prawdę o ciotce. A gdy przyszłość schroniska staje pod znakiem zapytania, Rachel musi dokonać wyboru, który może zmienić wszystko…"

ksiazkowo.wordpress.com

W kolejnym tomie - "Spacer po szczęście" - można dokładnie, krok po kroku prześledzić ogrom tragedii, jaka spadła na główną bohaterkę. Juliet zmaga się ze śmiercią męża i nic, nawet ich ukochany psiak nie jest w stanie postawić jej na nogi. Na szczęście matka dziewczyny wie, że w gromadzie raźniej, a psy, kiedy złączą szyki potrafią człowieka nieźle pogonić do przodu :) 

Przeurocza, bardzo ciepła i podnosząca na duchu. Autorka pokazuje nam , że nawet z najgorszego doła da się wyjść, a posiadanie czworonożnego przyjaciela, albo i całej gromady jest tu bardzo mile widziane :)

"Juliet spędza całe dnie przed telewizorem – uciekając przed życiem, chce zapomnieć o bolesnym fakcie, że nie ma już Bena. Rodzina jest bezradna, zupełnie nie wie, jak jej pomóc. Matka prosi, by Juliet kilka razy w tygodniu wyprowadzała na spacer jej labradorkę. Wkrótce okazuje się, że opieka nad psem może być dla Juliet zbawienna. Zaczynają się do niej zgłaszać inni właściciele psów i w pewnym momencie dziewczyna zdaje sobie sprawę, że została nieoficjalną opiekunką zwierząt w miasteczku."

www.slowianin.de

W ostatnim jak dotąd, przetłumaczonym tomie - "Szczęśliwe zakończenie" - Lucy Dillon przedstawia nam historię dwóch niesamowitych, zupełnie różnych od siebie kobiet, które połączyła wspaniała przyjaźń. Każda z nich ma swoje problemy, każda inne i każdą wspiera (bądź sprawia kłopoty;)) inny czworonóg :) O tym, że prawdziwa przyjaźń i miłość zniosą naprawdę wiele :) 

"Kiedy Anna obejmuje posadę kierowniczki księgarni, ma wrażenie, iż spełniły się wszystkie jej marzenia. I nie tylko dlatego, że dzięki nowej pracy ma szansę uciec od trójki niesfornych pasierbic i dokazującego dalmatyńczyka. Spisane na kartach lektur z dzieciństwa opowieści o miłości, przygodach, tajemniczych ogrodach, zgubionych psach, złych czarownicach i ogromnych brzoskwiniach ożywiają nie tylko zaniedbaną księgarnię – ich urok porywa także Annę i jej klientów. Temu czarowi nie jest w stanie się oprzeć nawet najlepsza przyjaciółka Anny – Michelle, która absolutnie nie chce uwierzyć w prawdziwą miłość i księcia z bajki. Czy mądrość i magia zawarte w opowieściach z księgarni pomogą obu przyjaciółkom – i ich bliskim – odnaleźć własne szczęśliwe zakończenie?"

"Balsam dla duszy miłośnika psów"  Jack Canfield 

empik.com

Książka to tak naprawdę zbiór opowiadań, przesłanych przez czytelników tej serii ("Balsam dla duszy") na temat różnych kwestii relacji z psem, postrzegania zwierząt, tego jak psy na nas reagują, jak nas chronią, rozumieją i wspierają w każdej sytuacji, a ich intuicja potrafi uratować nasze życie.

Naprawdę polecam dla każdego, kto szanuje zwierzęta i docenia ich mądrość, a także (a może zwłaszcza?) dla tych, którzy uważają, że miłośnicy psów, przeceniają możliwości swoich pupili i dodają wagi ich wspólnym relacjom.

Książka wielokrotnie wzruszyła mnie do łez, a od opowiadań nie mogłam się oderwać :)

"Ktoś powiedział, że dopiero, gdy udomowiliśmy psy, staliśmy się ludźmi. Psy nauczyły nas, czym jest bezwzględna wierność, dozgonna miłość i prawdziwa radość życia. Psy są ucieleśnieniem emocji - psi ogon, długi czy krótki, nie posiada się ze szczęścia, gdy wracamy z pracy; psie uszy, te beznadziejnie oklapnięte i te sterczące dziarsko, denerwują się straszliwie, gdy coś burzy ustalony porządek, a oczy... Oczyma spoglądają na nas wszystkie psie marzenia, nadzieje i obawy.
Psy żyją tu i teraz. Spacer z czworonogiem, wspólna zabawa, pieszczoty, a nawet wspólne oglądanie ulubionego programu w telewizji uczą nas całkowicie zanurzać się w teraźniejszości. Psy akceptują nas takimi, jakimi jesteśmy. Każdy pies uważa swojego człowieka za najdoskonalszą istotę na świecie. Obyśmy nigdy nie zaprzestali dążyć do ideału, jakim jesteśmy w oczach naszego psa. Oto zbiór z życia wziętych historyjek o psach - śmiesznych, odważnych, sprytnych, zdesperowanych, szczęśliwych i zrozpaczonych. Mamy nadzieję, że każdy prawdziwy miłośnik psów znajdzie tu coś dla siebie. "

"Dziewczyna, pies i on" Leslie Schnur

ksiazki.pl

Ciekawa książka o odnajdywaniu w życiu...wszystkiego co najważniejsze :) Główna bohaterka zmaga się z problemami z pracą, pieniędzmi, mieszkaniem i nałogiem - jest podglądaczką, przeszukuje cudze mieszkania, kiedy przychodzi wyprowadzać psy ich właścicieli. A jakby tego było mało zakochuje się w... mężczyźnie, który nie widział jej na oczy. To nic, ona zna go na wylot ;)

"Bohaterką książki jest trzydziestoparoletnia rozwiedziona Nina Shepart, która porzuciwszy pracę w wydawnictwie zostaje Dog-Walker. Choć nie jest to praca jej marzeń, okazuje się że dostarcza bohaterce masy wrażeń. Nietypowe zajęcie pozwala jej wchodzić do domów i apartamentów najbogatszych nowojorczyków, zaprzyjaźnić się z nimi, poznać ich życie, sekrety, pilnie strzeżone tajemnice. Sprawy nabierają pikanterii, zwłaszcza, że jeden z właścicieli tajemniczy prawnik Daniel staje się wielką miłością Niny. Dziewczyna, pies i on. Zabawna, wartka akcja, pełna zaskakujących zwrotów. Planowana jest ekranizacja książki z Reese Whiterspoon i Jennifer Simpson w rolach głównych. "

 
"Dobry pies" Wilson Susan 

www.empik.com

Nie mylić z książką o tym samym tytule, ale autorstwa Jona Katza (o której postaram się napisać następnym razem).

Na początek uprzedzam, że książka zawiera kilka naprawdę wstrząsających momentów, w których zostają poruszone problemy znęcania się nad zwierzętami, hodowli pod walki psów i innych bestialskich zachowań względem psów. Co trudniejsze, sytuacja jest opisana oczami psa, w sposób nie wyrażający krytyki - po prostu dla psa, który nie miał innego życia wcześniej jest to normalne, nie ma porównania do normalnych warunków. Nie jest to książka dla kogoś o słabych nerwach.  

 

Akcja książki jest napisana w sposób naprawdę ciekawy i interesujący. Opisuje losy dwójki - psa i człowieka - którzy zostali przez innych uznani za kiepskich, złych, niepasujących do społeczeństwa - pies, który, by przeżyć musiał walczyć i zagryzać pobratymców i człowiek, który by udowodnić sobie swoją wartość zaszedł za daleko w obłudnym świecie bogactwa i władzy. Każdy z nich zaczyna życie od nowa, każdy poznaje inny świat, a ich losy przypadkiem się splatają, kiedy bezdomny nauczy zarozumiałego, byłego bogacza, o co tak naprawdę warto w życiu walczyć.

Książka bardzo wzruszająca, a zarazem bardzo dobitna. Pokazuje, że człowiek nie rodzi się zły, a jedynie taki się staje z jakiś przyczyn. Uczy, że każde zachowanie względem innego człowieka czy zwierzęcia ma swoją przyczynę w przeszłości, ale również, że wszystko można odmienić. Wystarczy na chwilę zatrzymać się i zastanowić, co jest w życiu naprawdę ważne.

 

"Adam March zdobył wszystko. Ma pieniądze, pozycję, piękną żonę i córkę. Nigdy nie miał skrupułów ani wyrzutów sumienia. I w jednej chwili traci wszystko. Ale właśnie na samym dnie spotyka bratnią duszę... w ciele pozbawionego sentymentów czworonożnego wojownika. Razem odkrywają prawdziwe znaczenie słów miłość, dobroć, przyjaźń, szacunek i odkupienie."